The Pencil Problem

Without you around
I cannot write
My thoughts will get lost
And my songs will be toast

How can it be
To play hide and seek
All of the time
All of the time

You are mine
But you can’t be found
Where do you hide
Come back inside...

...My pencil case

The Summer Queen of Snow

The summer queen of snow
She comes and She goes
The summer queen of snow
She comes and She goes

Oh, when will she pay the price
For what She stole from me
Oh, when will She realise
She should come back to me

The Summer queen of snow
She comes and She goes
(...)

She took my heart
She stole my soul
And run off to nevermore
Run off to nevermore

Way too fast

Ooo baby, you’re a real cool cat
And I play in a rock’n’roll band

Ooo baby, you’re moving way too fast
Don’t you know this dance has gotta last?
(Way way way too fast)

When will I finally get
To be loved the way i love?
When will someone talk to me
Like I was the only one?

Ooo baby, you’re moving way too fast
Don’t you know this dance has gotta last?
(Way way way too fast)

Where did Heaven go?

Where did heaven go?
Where does love grow?
The river’s flow
Will show us where love grows

All Young Birds

Can you see
That little bird far from home?
On a tree
That gives it rest and gives it love?
Can you hear
That lonely bird’s lovely song?
If you can
Then oh please sing along!

Now,
Who would ever drop a dime
For that bird’s pleading cry?
All Young Birds need to fly
Above our heads, up in the sky!

Now,
Nothing ever satisfies
All the Young and eager minds
And yet they are forced to choose
No matter what — they’ll always lose

Why can’t people understand
That little Birds need to learn?
Why can’t people understand
That little Birds need to learn?


Can you see
That little bird far from home?
On a tree
That gives it rest and gives it love?
Can you hear
That lonely bird’s lovely song?
If you can
Then oh please sing along!

Now,
No one ever gets the grief
That, oh so many mothers feel
When their Children go to sleep
On the streets

Why can’t people understand
That little Birds need to learn?
Why can’t people understand
That little Birds need to learn?


Can you see
That little bird far from home?
On a tree
That gives it rest and gives it love?
Can you hear
That lonely bird’s lovely song?
If you can
Then oh please sing along!

Before I Go to Sleep

I'm sitting here in a jungle
And I ain't got no place to hide
Wild beasts all around me
Hush, hush baby, I can't make a sound

But every night before I go to sleep
Oh, you know that I've gotta climb a tree

'cause

It ain't safe where the tigers roam, and
It ain't safe where the huskies go

It ain't safe down there
oh yeah, oh yeah

Słońce Pali w Twarz

Kolejny dzień
Wiem, bo słońce prześladuje mnie
Kolejny dzień
Szafa może trochę daje cień

Ale słońce tak pali w twarz
Mówi, że czas już wstać
Słońce tak pali w twarz
Czas już, czas już, czas już wstać

Kolejna noc
Głowę chowam głębiej w koc
Bo słońce znowu wstanie i
Przeżyć każe kolejne dni

Ach, słońce tak mi sparzy twarz
Znowu powie, że czas już wstać
Słońce tak mi sparzy twarz
Znowu powie, że pora wstać

Originally Posted by Marie Monday This thread reads like the synopsis of a tv series, in a good way

Samotny w Sarajewie

Samotny w Sarajewie
Samotny w Sarajewie
Samotny w Bośni i Hercegowinie
Samotny w Sarajewie

Pusta ulica, już nie raz tu byłeś
Przed czym uciekasz, przed kim się kryjesz?
Choć próbowałeś to marnie skończyłeś,
Czego szukałeś, a co zobaczyłeś?

Samotny w Sarajewie
Samotny w Sarajewie
Samotny w Bośni i Hercegowinie
Samotny w Sarajewie

Kolejna noc (jak zawsze bezsenna)
Ty nadal smutny, a ona wciąż piękna
Smutne to miasto (przeżarte żałością)
Co z tą przyjaźnią? No co z tą miłością?

Czarne twe myśli, daremne twe żale
Zrozum to wreszcie, straciłeś swą damę
Droga przed tobą się dłuży i pęka
Tak to już będzie, wspomnienia będą nękać

Samotny w Sarajewie
Samotny w Sarajewie
Samotny w Bośni i Hercegowinie
Samotny w Sarajewie

Pełna kawiarnia, w niej sami szczęśliwcy
Przyszli poeci, przyszli zdobywcy
Ty jeden tylko tam nie pasujesz
Samotny jeźdźcu, dokąd galopujesz?

Samotny w Sarajewie
Samotny w Sarajewie
Samotny w Bośni i Hercegowinie
Samotny w Sarajewie

Originally Posted by Marie Monday This thread reads like the synopsis of a tv series, in a good way

Padapłacze

Gdzie to miejsce jest
Które wzdłuż i wszerz
Z niebem styka się
I nie padapłacze, nie

Jakiż to byłby świat
Którego owoc, kwiat
Nęcił zapraszałby
Tak:

Pozwól zabrać się
Do mnie jak co dnia
U nas tak to gra
Gdy zabawa trwa

Uleć, unieś gdzieś
Podróżuj jak we śnie
Gdzieś chyży wicher dmie
A ja tylko ciebie chcę

Proszę odnajdź mnie
Gdzieś wśród śmiechów drzew
Proszę odnajdź mnie
Bo tylko ciebie chcę

Originally Posted by Marie Monday This thread reads like the synopsis of a tv series, in a good way

Człowiek ze szkła

Podobny jestem człowiekowi ze szkła
Za oknem, na ulicy, unosi się mgła
Boję się wyjść z domu, bo jeszcze się zbiję
Ale ubieram się już, szalikiem owijam szyję

Podobny jestem człowiekowi ze szkła

Gdzie jest mój dom?
Tego nie wiem
Gdzie ma rodzina?
Pewnie w niebie

Podobny jestem człowiekowi ze szkła

Wyklęła mnie już matka ziemia
Nikt nie pamięta mego imienia
Kiedyś nic, nie mogło mnie ruszyć
Teraz wiem, jak łatwo mnie skruszyć

Podobny jestem człowiekowi ze szkła

Originally Posted by Marie Monday This thread reads like the synopsis of a tv series, in a good way